środa, 21 października 2015

Mission: Impossible - Ghost Protocol (2011), reż. Brad Bird, cz. III

     Nieco zawiedziony najnowszą odsłoną fantastycznych przygód agenta Hunta, publikuję kolejną porcję zdjęć z czwartej części kinowej serii "Mission: Impossible". 
     Kiedy znalazłem miejsce z poręczą, miałem chwilę wahania, czy uda mi się je sfotografować. Na schodach siedział akurat mężczyzna, popijający samotnie piwo. Czułem się bardzo nieswojo informując go o zamiarze zrobienia zdjęcia, tym bardziej, że byłem w obcym kraju i przeszkadzałem mu odpoczynku. Na szczęście nie było dla niego problemem przesunięcie się o te kilka kroków.   
     To jedno z niewielu zdjęć, których po prostu nie lubię. Niby dużo tu wszystkiego, ale tak naprawdę nic konkretnego nie widać. Większość rzeczy z których wynika różnica na zdjęciach, to elementy scenografii, których brak na drugim zdjęciu w żaden sposób nie uatrakcyjnił tego porównania. 
     Kolejne ujęcie z tej samej sekwencji. Kamera ustawiona jest w przeciwnym kierunku do powyższego zdjęcia (kram z kobietą ustawiony byłby tu po prawej stronie pod balkonem). Samo ujęcie trwa bardzo krótko, dlatego trudno było wyłapać jakiś reprezentatywny kadr. Zdjęcie zostało zrobione z małej wysepki na skrzyżowaniu, a więc stoliki, przy których siedzą filmowi goście to rekwizyty.

środa, 14 października 2015

Rękopis znaleziony w Saragossie (1964), reż. Wojciech Jerzy Has, cz. II

     Ponowie Wrocław i sąsiadująca z Halą Stulecia pergola grająca hiszpańskie plenery w klasyku Wojciecha Hasa. 
     Wrocławska Fontanna szykuje się do zimowania, ale tu można ją zobaczyć jeszcze w swojej letniej formie. To najbardziej zadowalające ujęcie na miejsce, w którym się znajduje, jakie udało mi się wyłowić z filmu. 
      Mimo długiego okresu jaki minął od premiery, to charakterystyczne miejsce nie zmieniło się poważnie. Patrząc na ilości osób, jakie odwiedza je w ciepłe dni, można zauważyć, że jest lubiane przez wrocławian i turystów. Wcale się temu nie dziwię, bo jest przyjemną oazą w tej głośnej metropolii.  

wtorek, 6 października 2015

Czterej pancerni i pies: Rozstajne drogi (1966), reż. Konrad Nałęcki, cz. III

     Być może kolejna wizyta w tym samym miejscu będzie nużąca dla niektórych, ale szkoda mi opuścić jakiekolwiek wyraźne ujęcie które zostało tutaj nakręcone, ponieważ prawdopodobnie nigdy powtórzę tej wizyty z taką drobiazgowością, a dokumentacji nigdy za wiele, tym bardziej, że w internecie niewiele jest zdjęć Kaplicznego Wzgórza.  
     Prawdę mówiąc, aż tak zmienionego krajobrazu nie spodziewałem się w tym miejscu, ale przedzieranie się przez drzewa szukając odpowiedniego kąta sprawiło mi dużo przyjemności. Lubię to!     
     Ujęcie przy kapliczce od strony ulicy. O ile większa część pierwszego planu zachowała swój kształt, to roślinność z tła zdążyła zabrać przestrzeń widoczną tam wcześniej. 
     A na koniec jeszcze szerokie ujęcie. Linia wierzb nie zbiega się już tak czysto z ziemią, a na moim zdjęciu ten obszar wydaje się bardziej płaski, jednak dopóki w sąsiedztwie nie zostaną postawione inne budynki, ciekawy klimat zostanie zachowany. 

czwartek, 1 października 2015

80 milionów (2011), reż. Waldemar Krzystek, cz. VI

     Zapraszam do zapoznania się z kolejną lokacją służącą za plan dla filmu "80 milionów".
     A miejscem tym jest Port Miejski we Wrocławiu. W filmie wypadł on znacznie lepiej niż na moich zdjęciach. Na pierwszym zdjęciu uwagę zwracają przede wszystkim reklamy, które zostały zasłonięte odpowiednimi banerami.
     Oba ujęcia były kręcone z wyższej pozycji niż udało mi się osiągnąć, mimo tego jakieś podobieństwo jest zachowane. Na tym zdjęciu najbardziej rzuca się w oczy różnica obiektywów. Ulica ze świata filmowego jest znacznie bardziej rozciągnięta, oddalając budynek z tła wyraźniej niż na zwyczajnym zdjęciu.