Ostatnie trzy zdjęcia z zatoki w Birgu, będącej plenerem aresztowania Edmunda Dantesa.
Przyznaję, że to porównanie byłoby ciekawsze, gdybym wykonał zdjęcie nocą (co niestety nie było możliwe). Można by wtedy fajnie zobaczyć na ile sztuczne filmowe oświetlenie odbiega od stanu fatycznego w tym miejscu.
Widok w kierunku wody pokazuje, że zmianie uległa najbardziej wysunięta część portu.
W momencie produkcji filmu część tej konstrukcji była półokrągła na początku, teraz ze wszystkich stron jest prostokątna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz