Na scenę wkracza dzisiaj pułkownik Hans Landa, a sielankowa atmosfera zaczyna z każdą sekundą gęstnieć...
Jedyne ujęcie w kierunku strony przeciwnej od domu. Jesienna aura nadała tym drzewom pięknych odcieni, w przeciwieństwie do mojego zdjęcia, gdzie zieleń prezentuje się względnie płasko.
Przywitanie obu bohaterów przed wejściem do domu. Po drodze prowadzącej do drzwi nie ma już żadnego śladu.
Panowie witają się uściskiem dłoni. Co ciekawe to fakt, że ich położenie zostało o kilkadziesiąt stopni odwrócone w prawą stronę w stosunku do poprzedniego ujęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz