Dzisiaj kolejne zdjęcia z Malty, tym razem z sąsiedztwa miejscowości Rabat. Bohaterem tła jest fragment dwunastokilometrowych fortyfikacji - Victoria Lines, zwanych też Wielkim Murem.
Jak widać na powyższym zdjęciu, mimo, że czas upływa, umocnienia mają się całkiem dobrze, a w niektórych miejscach nawet lepiej niż 48 lat wcześniej.
Miejsce, przynajmniej kiedy ja tam byłem, nie było zatłoczone turystami. Prawdę mówiąc, to nie spotkaliśmy tam żywej duszy (jedynie martwego kota w krzakach).
Nie uważam się za szczególnego pasjonata historii, ale i tak uważam, że mając więcej wolnego czasu warto się wybrać w te tereny i zobaczyć przynajmniej fragment tej budowli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz