Kolejny raz słoneczna Malta widziana z perspektywy Simona Templara.
Wciąż kręcimy się w okolicy Madliena Bridge. To właśnie ta brama, którą widać na końcu drogi była moim głównym utrapieniem kiedy przybyłem na miejsce.
Krajobraz w tym ujęciu trochę się zmienił. Zniknęło dość solidne drzewo i sterta głazów.
Nie wiem czy to zasługa pełni lata czy innych czynników, ale jak już zauważyłem przy poprzednich zdjęciach, zieleń straciła na intensywności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz