środa, 14 października 2015

Rękopis znaleziony w Saragossie (1964), reż. Wojciech Jerzy Has, cz. II

     Ponowie Wrocław i sąsiadująca z Halą Stulecia pergola grająca hiszpańskie plenery w klasyku Wojciecha Hasa. 
     Wrocławska Fontanna szykuje się do zimowania, ale tu można ją zobaczyć jeszcze w swojej letniej formie. To najbardziej zadowalające ujęcie na miejsce, w którym się znajduje, jakie udało mi się wyłowić z filmu. 
      Mimo długiego okresu jaki minął od premiery, to charakterystyczne miejsce nie zmieniło się poważnie. Patrząc na ilości osób, jakie odwiedza je w ciepłe dni, można zauważyć, że jest lubiane przez wrocławian i turystów. Wcale się temu nie dziwię, bo jest przyjemną oazą w tej głośnej metropolii.  

1 komentarz:

  1. czesc Łukasz,
    znalazłem w Internecie info, że pisałes pracę dyplomową o turystyce filmowej. nie mogę znaleźć nigdzie do ciebie kontaktu. czy mogę prosić o maila na: nyczkarol @ gmail.com

    OdpowiedzUsuń