Większość przyjezdnych studentów opuściła zapewne na okres wakacji Wrocław, co nie znaczy, że w mieście jest spokojniej. Nic podobnego, tę lukę zapełniają teraz turyści różnej maści. Chciałbym wierzyć, że jakiś odsetek z nich, w minimalnym stopniu uprawia nawet turystykę filmową. A więc nie chcąc od nich odstawać przedstawiam kolejne zdjęcia z filmu Wajdy, uwieczniającego ulice tego miasta.
W tym poście miejscem wydarzeń jest skrzyżowanie ulic Zielińskiego i Bogusławskiego, tuż przy wiadukcie nad tą pierwszą. Maciej ucieka przed bohaterem granym przez Bogumiła Kobielę, trafiając na grupę żołnierzy. Ci zauważają u niego broń i również starają się go zatrzymać. O ile sam wiadukt nie zmienił się bardzo od 1958 roku, to część Wrocławia znajdująca się za nim rozrosła się znacznie.
A to widok w lewą stronę od poprzedniego ujęcia. Wewnątrz "nasypu" kolejowego znajdują się obecnie sklepy i puby. Tory, które przebiegały w jego sąsiedztwie zostały zdemontowane a na ich miejscu znajduje się teraz jezdnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz