Dzisiaj trzy kolejne zdjęcia z "Idy", tym razem ukazujące wnętrze kamienicy, w której mieszkała ciotka tytułowej bohaterki.
Ciekawe jest to, że klatka schodowa pokazana na filmie rzeczywiście znajduje się w kamienicy, którą pokazano wcześniej z zewnątrz. Niby nie powinno to dziwić, ale znając praktyki kręcenia miejsc, które teoretycznie powinny znajdować się obok siebie, w bardzo odległych lokacjach, jestem zaskoczony.
Najwidoczniej i wygląd klatki i możliwości zagrania światłem były wystarczająco dobre do tej sceny (albo osoby odpowiedzialne za jej nagranie były wystarczające utalentowane), że nie było potrzeby szukania innego pleneru.
Docierając do drzwi mieszkania pojawiło się naturalne pytanie - czy sceny rozgrywające się w jego wnętrzu były faktycznie tam kręcone czy w tym momencie przeniesiono się już do studia czy innego wnętrza? Na ten moment niestety odpowiedź pozostaje tajemnicą, bo z szacunku dla prywatności moje dociekania nie przekroczyły drzwi mieszkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz