niedziela, 19 stycznia 2020

The Grand Budapest Hotel (2014), reż. Wes Anderson, cz. VI

     Przy kolejnej odsłonie lokacji z "The Grand Budapest..." przenosimy się do roku 1938, kiedy hotel przeżywał swój najlepszy okres. Istotną różnicą między rokiem 1968 a tutaj opisywanym, jest brak sufitu nad parterem, przez co możemy teraz oglądać lobby w pełnej okazałości. 
     Razem ze skokiem w czasie zmienił się również format obrazu, który był charakterystyczny dla owego okresu.
     Bogato urządzone lobby podkreśla bujne oświetlenie, w tym oryginalny żyrandol centrum handlowego, (który w rzeczywistości jest repliką tego prawdziwego) oraz żywa czerwień dywanów.
     Przez pewien okres hotel służył również armii, co wyraźnie widać po stylizowanych na logo formacji SS flagach.
      Jedno z nielicznych ujęć przedstawiających coś więcej niż główny hol. Kawałek przed schodami postawiono sztuczne drzwi, a dalej w prawo całą ścianę imitującą wejścia do pokoi na tym piętrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz