poniedziałek, 1 lipca 2024

Tylko dla twoich oczu (1981), reż. John Glen, cz. III

      Chciałbym dzisiaj podzielić się serią zdjęć z sekwencji ucieczki Bonda przed zbirami, którzy zaczęli go gnić w poprzednim poście. Plenerem w tej części jest mała miejscowość Pagi, znajdująca się na północnym zachodzie wyspy. To był pierwszy punkt naszej objazdowej wycieczki tego dnia, więc byliśmy tam stosunkowo wcześnie, bo już o 9:00. Pierwotnie czułem się tutaj nieswojo, niczym w miasteczku-widmo, bo przez dłuższy czas nie spotkałem na ulicach nikogo. Co w istocie pozwoliło mi bezproblemowo cykać zdjęcia.

     Ujęcie otwierające pościg w tym miasteczku to istotnie początek tej miejscowości. Jak widać, budynek w tle pozostał ten sam, natomiast murek ciągnący się od niego został znacznie podwyższony. 

     Do tego dochodzi jeszcze przemalowanie go na charakterystyczny dla Gracji biały kolor. Roślinność na terenie kościoła również znacznie się powiększyła. 

     Bond wjeżdża w rusztowanie aby zablokować drogę ścigającym do przestępcom. Mimo tego zniszczenia, budynki zostały porządnie odremontowane :)

    
      W tym miejscu spotkałem pierwszą osobę, która wyszła akurat na spacer z psem. Klimat tego spokoju zachęcał, żeby przysiąść i się wyciszyć. Ale trzeba było iść dalej, bo plan był całodniowy, a pogoda się pogarszała...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz