wtorek, 17 listopada 2015

Rzymskie wakacje / Roman Holiday (1953), reż. William Wyler

     Będąc w Rzymie i zwiedzając to miasto pod kątem filmowym można sobie odpuścić "Anioły i demony", ale pominięcie "Rzymskich wakacji" byłoby niedopuszczalne. Toteż i ja przywiozłem ze sobą kolekcję zdjęć dotyczącą tego filmu. W tym momencie obraz Williama Wylera jest najstarszym filmem z jakim się zmierzyłem - różnica między premierą a moimi odwiedzinami lokacji w jakich powstawał wynosi 62 lata.
     Zacznę od Forum Romanum, czyli ruin po najstarszym placu miejskim starożytnego Rzymu. Tutaj bohaterowie poznają się, a właściwie reporter grany przez Gregory Pecka trafia na niezbyt świadomą księżniczkę Annę. Już na początku można zauważyć ciekawą rzecz: drogą, którą przyjechała taksówka przestała istnieć.  
     Zabytki niezmiennie zajmują swoje miejsca, natomiast ich otoczenie z czasem delikatnie się zmienia. Ogrodzenie znajdujące się przy drodze zostało przerobione na wyższe i bardziej jednolite. W przyszłości pojawią się jeszcze jego zdjęcia z bliska, z bohaterką Hepburn siedzącą na nim. 
     I jeszcze spojrzenie w prawą stronę. W miejscu jezdni widocznej na filmie znajduje się teraz droga, przypominająca inne starożytne trakty z tego miejsca. Zastanawiające jak wyglądała historia związana z jej budową/usunięciem i czy rzeczywiście łączyła się z obecnie używaną jezdnią, znajdującą się niedaleko za lewą krawędzią kadru. 

1 komentarz: