Już dwa razy na blogu pojawiły się zdjęcia z kościołów, w których kręcono filmy. Gdyby uświadomić wiernych, którzy do nich uczęszczają o tym, że dana świątynia posłużyła kiedyś za plan zdjęciowy, być może grono zainteresowanych tym tematem znacznie by się powiększyło. Tak czy inaczej, akcje filmów dość często rozgrywają się w kościołach, a ja trafiając na takie, zawsze zastanawiam się jak wyglądało zdobycie zgody na filmowanie w tym miejscu. Tym bardziej, kiedy kontekst sceny albo wymowa filmu uderza w wartości reprezentowane w tych miejscach.
Dzisiaj do lokacji filmowych dołącza niewielki łódzki kościół, znajdujący się na przeciw hotelu, w którym swego czasu nocował Justin Bieber (serio, tak go sobie zapamiętałem). To w nim Ida modli się przed opuszczeniem klasztoru. Do filmu ołtarz został on nieco zubożony, wygląda skromniej i bardziej kameralnie. Do tego zamiana złotych kolorów na ciemno-szare robi swoje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz