niedziela, 14 stycznia 2018

Zemsta Świętego / Vendetta for the Saint (1969), reż. Jim O'Connolly, cz. III

     Roger Moore, a właściwie Simon Templar, kontynuuje swoją prywatną misję ścierając się z włoską mafią w plenerach Malty.  
      Kolejny przystanek to miasteczko Naxxar mieszczące się przy wschodnim wybrzeżu wyspy. Tutaj dwójka opryszczków pracujących dla głównego przeciwnika Świętego wda się w bezpośrednią bójkę z nim. Zanim dotarłem na to miejsce byłem przekonany, że będzie ono znacząco inne niż na filmie i niestety nie zaskoczyłem się. Daleki horyzont widoczny nad ulicą został zasłonięty przez bliżej rosnące drzewa, a spora część placu jest pozastawiana samochodami. Zniknęła ta swojskość, którą czuć było z filmu. 
      Schody przy kościele nie mogły się za bardzo zmienić i istotnie cała ta strona prezentuje się bliźniaczo podobnie. Grupa znajomych spędzająca upalne południa na wspólnych rozmowach w takich publicznych, zacienionych  miejscach to norma w tym kraju.
     Wspomniani wcześniej faceci od czarnej roboty, widoczni również na pierwszym zdjęciu, tutaj są pokazani z bliższej perspektywy. Schody, balustrada po prawej stronie, być może i drzwi zostały zamienione, ale najciekawsze jest to, że ślad ciągnący się przez całą długość ściany jest niezmiennie obecny w tym miejscu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz