niedziela, 25 lutego 2018

13 godzin: Tajna misja w Benghazi / 13 Hours: The Secret Soldiers of Benghazi (2016), reż. Michael Bay, cz. III

   "13 godzin...", część trzecia. Wkraczamy na teren, na którym rozegra się najbardziej dramatyczna część filmu.
     Amerykańcy wojskowi po małych potyczkach z miejscowymi na początku, dostają się w końcu na teren macierzystej bazy. Już w tym pierwszym ujęciu widzimy, że mamy do czynienia ze zbudowanym specjalnie dla potrzeb produkcji planem. 
     Jeden z tych momentów, kiedy ciarki mnie przechodzą jak odwiedzam lokację, miał miejsce w tym miejscu. Kto nie widział filmu, ten może się zastanawiać dlaczego, ale chodzi po prostu o to, że rozegrano tutaj większą część filmu i to tę najbardziej wciągającą emocjonalnie. Zbudowano cały kompleks od zera, a został po nim jedynie jasny fragment krawężnika, sugerujący w którym miejscu znajdowała się brama. Posprzątano po wszystkim tak dokładnie, że nikt by nie zgadł co się tutaj wyrabiało.  
     Ujęcie w kierunku północno-zachodnim również ukazuje fragmenty scenografii, po której nie ma już śladu. Filarowe konstrukcje zostały zbudowane na bazie porozrzucanych tu i ówdzie fragmentów pierwotnej konstrukcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz