Przenosimy się w okolice barcelońskiej MACBA czyli Muzeum Sztuki Współczesnej, gdzie od razu w oczy wpada ilość młodych ludzi tu obecna. Sporo relaksuje się przy kawiarenkach, cześć rozmawia siedząc na murkach, inni wykorzystują rozległy plac do jazdy na deskorolkach, a pozostali śpią zalani na schodach.
Bohaterowie wchodzą na ten teren od strony Carrer de Ferlandina...
...i zasiadają przy jednym z wielu stolików. W pierwszej chwili fotografowałem inne miejsce (trochę bardziej na lewo), bo tło wydawało się odpowiednie do tego co widać na filmie. Dopiero po chwili największe z widocznych tu drzwi uświadomiły mnie, że się pomyliłem.
Robiąc zdjęcia w miejscu gdzie nikt tego nie robi, będąc otoczonym przez innych staram się załatwić to jak najszybciej, żeby uniknąć pytających spojrzeń albo uniknąć tłumaczenia się, dlatego często takie zdjęcia nie są za dobrzej dopasowane. Tutaj, choć widok nie jest z tych najbardziej interesujących, wyszło to wzorowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz