Dwa kolejne zdjęcia z "Gry o tron" przedstawiające Braavos w plenerach Girony.
Jesteśmy w sąsiedztwie Placa del Jurats, na którym kręcono sceny z wędrownym teatrem (plac znajduje się tuż za prawą krawędzią kadru). Arya wędruje spokojnie po mieście oczekując na wypłynięcie z miasta.
W trakcie spaceru zatrzymuje się na moście i podziwia panoramę miasta, a my kolejny raz możemy obserwować fantazję ludzi odpowiedzialnych za efekty specjalne. Suche korytko strumyka zostało zamienione (już po raz drugi) w obfitą rzekę, ale cała frajda rozgrywa się na dalszym planie, gdzie zieleń i skromne zabudowania zostały zamienione w tętniące życiem miasto z czuwającym nad nim kolosem. Świetna sprawa.
Kolejny świetny wpis. Polecam w przyszłości Beelitz i Hechingen z "Lekarstwa na życie", wydają się po zdjęciach interesujące.
OdpowiedzUsuńDzięki. Do Niemiec przymierzam się od dłuższego czasu pod kątem "Bękartów wojny", ale na razie nic z tego nie wychodzi. Na proponowany film (i rzecz jasna lokacje) muszę spojrzeć, bo słyszałem o nim dobre słowa.
Usuń