Pora na kolejny fragment Dzielnicy Gotyckiej w Barcelonie. Tym razem jest to konkretnie ulica Carrer de Ferran, znana na początku minionego wieku jako siedziba najważniejszych jubiletów i złotników tego miasta. Ulica łączy Placa Sant Jaume i La Rambla, więc nie jest obca turystom. Kręcono na niej scenę pierwszego wyjścia w miasto Jana Baptysty, kiedy to został zalany ze wszystkich stron różnorodnymi zapachami. Ekipa zaplanowała produkcję na niedzielę, ponieważ wtedy sklepy otwierane są najpóźniej w tygodniu, o 12:30. Aby zmieścić się w tym czasie, zdjęcia rozpoczęły się już o 6:30.
Zespół od scenografii miał za zadanie stworzyć ulicę tak brudną i obskurną, jak mogłyby wyglądać paryskie trakty w tamtej epoce. To ujęcie nie pozwala jeszcze docenić ich pracy...
...ale w tym miejscu można sobie zadać pytanie ile czasu pochłonęło zaplanowanie i produkcja tych wszystkich elementów maskujących współczesne witryny.
Praca została wykonana na tyle rzetelnie, że w pierwszych minutach zetknięcia się z tym wątkiem miałem wątpliwości, czy faktycznie wszystkie ujęcia były kręcone w tym miejscu. Powolne rozgryzanie tej sprawy potwierdziło jednak informacje dostępne w internecie. Pewne elementy, które nie zostały całkowicie zasłonięte pokrywają się z tym co widać współcześnie.
Prawa strona ulicy jest najbardziej zmienioną częścią w całym widocznym na filmie materiale. W tym konkretnym wypadku trudno dostrzec wspólne elementy ale potwierdzenie tego miejsca można uzyskać przyglądając się temu ujęciu i innemu, pokazującemu ulicę z góry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz