Barcelona, plac La Mercè. Tutaj kręcono sekwencję narodzin głównego bohatera filmu jak i jego śmierci. Po pierwszym seansie nie sądziłem, że znajdzie się tu coś, co można by pokazać, ale przeglądając ten moment na spokojnie po raz kolejny znalazły się pewne "godne" ujęcia.
I tak w pierwszym porównaniu można zobaczyć najszersze chyba przedstawienie tego placu. Został on dość pieczołowicie pozastawiany różnego rodzaju straganami, towarami i statystami, ale przez to miejsce to, a przez to scena jest bardzo wymowna. Poprzecinana ujęciami przedstawiającymi cały brud tamej epoki składający się z porozrzucanych wszędzie odpadków, flaków, rzygowin i innych gnijących nieczystości sugeruje, że nie jesteśmy w najbardziej przyjemnym miejscu na ziemi.
Po zidentyfikowaniu matki porzuconego dziecka, rzuca się ona w ucieczkę. Uliczka do której zmierza znajduje się na pierwszym zdjęciu między kamienicami bliżej prawej strony kadru.
Zdecydowałem się umieścić również zbliżenie bohaterki, żeby pokazać jak szczegółowo została podrasowana ta ściana. Być może inne, do których kamera tak blisko nie podchodziła, nie zostały aż tak skrupulatnie pobrudzone, ale mi to wystarczyło, żeby wsiąknąć w ten klimat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz